marzec 2021
16
11:03:09
Kierowca cysterny z mlekiem, który 3 lutego 2021 roku doprowadził do zderzenia ze składem PKP Intercity na przejeździe kolejowym w Koszarówce (Podlasie), usłyszał zarzut związany ze sprowadzeniem katastrofy w ruchu lądowym – informuje Polska Agencja Prasowa. Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Grajewie.
Przypomnijmy, że sprawca wypadku wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy, ignorując sygnalizację świetlną i dźwiękową. Maszynista składu PKP Intercity relacji Gdynia – Białystok nie miał szans na wyhamowanie i uderzył w znajdującą się na torach ciężarówkę. Odniósł lekkie obrażenia. Żaden z pasażerów nie ucierpiał w wypadku, ale pociąg i sieć trakcyjna zostały poważnie uszkodzone. [czytaj więcej]
Śledztwo w sprawie [rozpoczęło się] 8 lutego. Prokuratura poinformowała, że oskarżony przyznał się do winy, jednak nie potrafi wyjaśnić okoliczności, w których doszło do zdarzenia. Śledczy wydali wobec niego „zakaz opuszczania kraju, a także zakaz prowadzenia działalności gospodarczej związanej z transportem ludzi i mienia” – informuje PAP. Mężczyzna stracił także prawo jazdy.
Zgodnie z artykułem 173 Kodeksu karnego „kto sprowadza katastrofę w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.
Obecnie w sprawie trwa postępowanie przygotowawcze. Śledczy muszą otrzymać m.in. zapis monitoringu z kabiny maszynisty pociągu, który uczestniczył w wypadku. Prokuratura czeka też na wnioski z postępowania prowadzonego przez Państwową Komisję Badania Wypadków Kolejowych.
pg