fbpx
Na zdjęciu: Piotr Goszczycki

marzec 2021

25

7:03:00

P. Goszczycki: „Pocztówka z podróży pociągiem” opowiada o kolei bliskiej sercu [WYWIAD]

Piotr Goszczycki to prozaik, poeta i członek wielu stowarzyszeń działających na rzecz kultury oraz transportu kolejowego, z zawodu mistrz piekarnictwa. Jest także wielkim miłośnikiem podróży – zwłaszcza na pokładzie pociągów. Ustanowił sześć rekordów przejazdu pociągiem na jednym bilecie, różnymi Przewoźnikami. W rozmowie z Serwisem Kolejowym opowiada o blogu Literacka PKP-Jazda i powstającej międzynarodowej antologii kolejowej „Pocztówka z podróży pociągiem”, którą redaguje.

Serwis Kolejowy: Czym jest projekt Literacka PKP-Jazda i jaka jest jego idea?

Piotr Goszczycki: Literacka PKP-Jazda powstała w 2013 roku, po rozpadzie pewnej grupy. Idea, która przyświeca jej działalności, to popularyzowanie czytania książek podczas podróży pociągiem oraz promowanie tego środka transportu – nie tylko jako sposobu dotarcia do celu, ale też odpowiedniego zagospodarowania czasu przejazdu. Jest bowiem wiele rzeczy, które można zrobić w pociągu, a których nie da zrobić się w samochodzie. Podstawowymi atutami takiej podróży są bezpieczeństwo i czas. W pociągu można zwyczajnie popracować na komputerze, poczytać, zjeść czy nawet przemyśleć kilka kwestii gapiąc się w szybę. W ostateczności możemy się zdrzemnąć i zwyczajnie odpocząć.

Co jakiś czas udaje nam się wydać książkę. Są to pozycje zarówno poetyckie, jak i prozatorskie. Czasem jest to międzynarodowa antologia. Na naszym literackim szlaku są już w sumie 23 książki. Wśród antologii muszę wymienić: „Letni express poetycki”, „Po obu stronach Odry… Patriotycznie”, „Pociąg naszego wieku” czy „Majsterszyk chleba”, która zrzeszyła ponad 130 Autorów. Oczywiście, pełna lista naszych książek znajduje się na stronie [Literacka.pkp-jazda.pl].

SK: Jak zrodził się pomysł na wydanie antologii kolejowej? 

Piotr Goszczycki: Kiedy w poprzednim roku wydawałem „Majstersztyk chleba”, antologię o chlebie – otrzymałem wówczas wiele pytań: a kiedy kolejowa? „Pociąg naszego wieku” wydałem w 2015 roku. Od tamtego czasu nazbierało się wrażeń z podróży… W międzyczasie zauważyłem, że moda na listy, na pocztówki minęła. Dzisiaj nie pamięta się już o drugim człowieku, tylko robi selfie i egoistycznie chwali się tym na Facebooku. Wysyłając pocztówkę, która zawierała jakiś rysunek lub zdjęcie, pisaliśmy kilka zdań adresowanych do drugiego człowieka, opisywaliśmy wrażenia z podróży. Czasem były to wręcz intymne wyznania. W każdym razie kiedyś bardziej niż dzisiaj pamiętało się o drugim człowieku. Zbierając materiały do „Pocztówki z podróży pociągiem”, moi Autorzy i Kolejarze opowiadają o kolei bliskiej swemu sercu, z nadzieją, że odbiorcą jest właśnie drugi człowiek, czytelnik.

SK: Co znajdzie się w publikacji?

Piotr Goszczycki: W „Pocztówce...” znajdziemy wspomnienia, refleksje czy opisy wycieczek kolejowych. Jest doskonała proza i piękna poezja. Oprócz tego są wybrane wycinki prasowe. Wszystko to okraszone fotografią. Antologia będzie zawierała jeszcze kilka kolejowych niespodzianek. Zdradzę tylko, że do publikacji zostanie dołączona unikalna pocztówka. Ktoś mógłby powiedzieć, że skoro tematyka dotyczy wyłącznie kolei, to książka będzie monotematyczna, a więc nudna. Nic podobnego! Podróż pociągiem nigdy nie jest nudna! Krajobrazy się zmieniają. Jedni ludzie wsiadają, a na następnej stacji wysiadają i wsiadają nowi, inni. Tak też jest w antologii. Będzie ona potężnym świadectwem – czym było, czym jest podróżowanie koleją.

SK: Jaka jest geneza tytułu?

Piotr Goszczycki: „Pocztówka z podróży pociągiem” to nic innego jak zapis wrażeń. Kto dzisiaj wysyła pocztówki? Nikt! A pocztówka – jakby nie było – to pamięć o drugim człowieku. Wysyłając pocztówkę, cieszyliśmy się z pobytu w jakimś pięknym miejscu i zapisywaliśmy kilka zdań. W skrzynkach pocztowych często były pocztówki czy listy, które sprawiały bardzo wiele radości. Człowiek zwyczajnie się cieszył, że Ktoś o nim pamięta. Zaglądanie do skrzynki pocztowej straciło swój urok, gdyż przez pewien czas były tam tylko rachunki, a obecnie są tylko ulotki, które lądują od razu w koszu. A kto z Was pamięta, jak człowiek nie mógł doczekać się listu czy pocztówki i już na korytarzu, już w windzie otwierał kopertę? Dziś – w dobie mediów społecznościowych i smartfonów – odnoszę wrażenie, że ta radość jest bezosobowa, skierowana do zaspokojenia własnego ego, dla „lajków”. Pocztówka, czy nawet krótki list, były wręcz intymnym zapisem adresowanym do konkretnego człowieka. „Pocztówka z podróży pociągiem” w bardzo różnorodny sposób opowiada o podróży, o drugim człowieku, o kolei, która jest w sercu wielu osób. 

SK: Kto znajdzie się wśród autorów? Kogo zaprosił Pan do współpracy?

Piotr Goszczycki: Na dzień dzisiejszy mam prawie 130 Autorów i Kolejarzy. Obecnie swoją miejscówkę zajmują Stowarzyszenia, Przewoźnicy czy Fundacje – którzy opowiadają o swojej kolei. Mogę dodać, że bardzo ciekawie napisała pani Joanna Marcinkowska, Rzecznik Praw Pasażera Kolei. Pojawią się także Fundacja Pro Kolei czy Stowarzyszenie Miłośników EKD/WKD, a także wiele, wiele innych organizacji czy firm.

Antologia ma charakter międzynarodowy, a to za sprawą gości, którzy opowiedzieli „o swojej kolei”. Jest wielu Czechów. Jednocześnie uważam, że zaletą publikacji jest, paradoksalnie, jej regionalizm. Każda instytucja związana z koleją może opowiedzieć o tym, czym się zajmuje, o charakterze „swojej kolei”. To także doskonała forma reklamy czy promocji swoich usług. Niebawem antologię chcę skierować do wydawcy, aby mógł nad nią pracować. Oczywiście, jeśli ktoś chciałby jeszcze zająć miejscówkę, zapraszam. Pełne informacje są udzielane na [profilu Literackiej PKP-Jazdy na Facebooku], a także pod adresem mailowym: literacka@pkp-jazda.pl.

SK: Kiedy pozycja ukaże się na rynku? Kto ją wyda i gdzie będzie można ją nabyć?

Piotr Goszczycki: „Pocztówka z podróży pociągiem” zostanie wydana w małym wydawnictwie „Komograf”, z którym od lat współpracuję. Dzięki temu mogę zagwarantować, że publikacja nie będzie droga, ponieważ to wydawnictwo jest zarazem drukarnią. Książka będzie dostępna w księgarniach stacjonarnych i internetowych. Ponadto zależy mi, aby również była promowana w wielu kolejowych miejscach – bo niby dlaczego nie? Wzorem lat ubiegłych Stowarzyszenia czy Przewoźnicy będą mogli ją promować wśród swoich pasażerów. Patrząc na sprawę z innej strony – jeśli ponad 400-stronicowa antologia może być atrakcyjnym gadżetem kolejowym, to dlaczego o niej nie informować? Nie codziennie zdarza się tak wyjątkowa podróż… Kiedy dokładnie zostanie wydana? Jeszcze nie wiem, gdyż jak na taką publikację przystało, nie może być zrobiona w pośpiechu. Zależy mi, żeby było to jeszcze w tym roku, ponieważ chciałbym, aby publikacja była zwieńczeniem Europejskiego Roku Kolei.

Rozmawiał Patryk Galarski.

Patryk Galarski


Podziel się

Najczęściej czytane

Kontakt

Redaktor naczelny
Mateusz Wójtowicz
naczelny@serwiskolejowy.pl
Ul. Dąbrowskiego 6
87 - 100 Toruń
magnifiercross
Napisz do nas! linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram