fbpx
Źródło: Serwis Kolejowy

kwiecień 2021

21

2:04:41

„Bezpieczny przejazd...” przypomina o akcji Szlaban na ryzyko!

Za 99% niebezpiecznych zdarzeń oraz wypadków, które mają miejsce na przejazdach kolejowo-drogowych odpowiedzialni są kierowcy samochodów. Zdaniem kampanii społecznej „Bezpieczny przejazd…” większości tragedii udałoby się uniknąć eliminując pośpiech, brawurę i brak wyobraźni.

W ubiegłym roku na przejazdach kolejowych odnotowano 140 zdarzeń, w których śmierć poniosły 32 osoby. Do podstawowych błędów popełnianych przez kierowców należało ignorowanie znaku stop oraz czerwonego światła, wjeżdżanie pod opuszczające się rogatki, omijanie „slalomem” zapór oraz wjeżdżanie na przejazd, gdy nie ma możliwości jego opuszczenia.

W artykule opublikowanym 20 kwietnia na stronie Bezpieczny-przejazd.pl przytoczono przykłady bezmyślnych zachowań, jakie zarejestrowano w obrębie newralgicznych skrzyżowań.

W swojej karierze wiele już widziałem, nawet omijanie zamkniętych półrogatek slalomem czy taranowanie szlabanu jak przeszkody. Jak to wytłumaczyć? Brakiem zdrowego rozsądku, rutyną, pośpiechem, brawurą. I to nie tylko u kierowców, ale też rowerzystów i pieszych” – mówi cytowany w artykule Marcin Żywiołek, rzecznik Straży Ochrony Kolei.

Przepisy ruchu drogowego jasno określają, kiedy i w jakim miejscu należy zatrzymać pojazd przed przekroczeniem przejazdu kolejowo-drogowego. Ponadto każdorazowe jego pokonywanie musi wiązać się z zachowaniem szczególnej ostrożności. Już zapalenie sygnalizatora świetlnego poprzedzającego opuszczenie rogatek zobowiązuje kierowcę do zaniechania wjazdu na skrzyżowanie z torami. Wbrew powszechnej opinii nie jest to tzw. „późne żółte”.

Przed przejazdami kolejowymi bez zapór umieszczane są znaki G-3 (w przypadku przejazdu z jednym torem) lub G-4 (jeśli występuje skrzyżowanie drogi z dwoma lub więcej torami), czyli „krzyże św. Andrzeja”. Poza informacją o tym, że będziemy przekraczać linię kolejową, podkreślają one również pierwszeństwo pojazdu szynowego przed innymi środkami lokomocji. W połączeniu ze znakiem B-20 „STOP” oznakowanie nakazuje zatrzymanie przed wjazdem na tory i upewnienie się, czy nie nadjeżdża pociąg.

Warto pamiętać, że droga hamowania pociągu jest znacznie dłuższa niż w przypadku samochodu osobowego. Według informacji zawartych w Biuletynie PKP PLK S.A. z 2018 r., dla składu poruszającego się z prędkością 60 km/h wynosi ona 400 m, przy 160 km/h jest to 1300 m. Oznacza to, że w przypadku „utknięcia” samochodu na przejeździe kolejowym, maszynista nie ma szans na zatrzymanie pociągu w celu uniknięcia zderzenia.

W ciągu 30 sekund pociąg pokonuje ponad 1,3 km. Możemy więc go nie widzieć. Tymczasem te 30 sekund to wcale nie jest tak dużo, by opuścić bezpiecznie torowisko. Pamiętajmy, że pociąg ma kilkaset razy większą masę od samochodu osobowego. Droga hamowania jest kilkanaście razy dłuższa niż ta, do której jesteśmy przyzwyczajeni w naszym samochodzie. No i maszynista nie może skręcić lub ominąć przeszkody” – tłumaczy Marcin Kruszyński z PKP PLK S.A.

Co zrobić, jeśli jednak dojdzie do sytuacji, w której nie mamy możliwości opuszczenia przejazdu kolejowego? W obrębie każdego z nich umieszczone są żółte naklejki. Znajdziemy je po wewnętrznej stronie krzyża św. Andrzeja lub przy słupku, do którego zamontowane jest ramię rogatki. Na każdej z naklejek umieszczone są trzy numery: indywidualny numer przejazdu, numer alarmowy 112 (na który należy zadzwonić w przypadku wystąpienia zagrożenia życia), numer awaryjny (pod którym możemy przekazać informacje o wystąpieniu awarii niezagrażającej życiu).

Wykonanie telefonu i podanie informacji o sytuacji, jaka ma miejsce na przejeździe kolejowym pozwoli uniknąć zdarzenia, które może okazać się tragiczne w skutkach. Operator pełniący dyżur pod numerem alarmowym dzięki podaniu informacji z numerem przejazdu, będzie miał możliwość precyzyjnego określenia miejsca, w które należy skierować pomoc. Będzie mógł również skontaktować się z kolejarzami, a ci podejmą odpowiednie działania zapobiegawcze.

hp


Podziel się

Najczęściej czytane

Kontakt

Redaktor naczelny
Mateusz Wójtowicz
naczelny@serwiskolejowy.pl
Ul. Dąbrowskiego 6
87 - 100 Toruń
magnifiercross
Napisz do nas! linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram