kwiecień 2021
30
1:04:37
Dyżurny ruchu kolejowego w Tarczynie (woj. mazowieckie) pełnił dziś w nocy służbę mając 3,5 promila alkoholu we krwi – poinformowali policjanci z tamtejszego komisariatu. Alarm wszczęli maszyniści pociągów, którzy nie mogli nawiązać wymaganej łączności z 57-letnim pracownikiem PKP. Trzy składy towarowe musiały wstrzymać ruch.
Dzisiejszej nocy o godzinie 3:30 oficer dyżurny komisariatu w Tarczynie otrzymał informację, iż dyżurny ruchu kolejowego może być pod wpływem alkoholu. Na miejsce udali się policjanci z lokalnego komisariatu. Po przybyciu zastali tam już funkcjonariuszy Służby Ochrony Kolei. Poinformowali oni, że zgłoszenie o niemożliwości nawiązania łączności z dyżurnym przekazali maszyniści trzech składów pociągów towarowych, których trasa miała przebiegać przez Tarczyn. W związku z brakiem niezbędnego kontaktu z dyżurnym ruchu, ich składy zostały zatrzymane.
57-letni mężczyzna został przewieziony do Komisariatu Policji w Tarczynie, badanie wykazało, że w organizmie miał niemal 3,5 promila alkoholu.
W tej sprawie najprawdopodobniej wszczęte zostanie postępowanie wynikające z artykułu 180 Kodeksu karnego, mówiące o kierowaniu ruchem przez nietrzeźwego.
Źródło tekstu: KPP Piaseczno/Serwis Kolejowy