W poniedziałek 28.03 wieczorem terroryści zaatakowali pociąg jadący z Abudży do Kaduny na pokładzie, którego przebywało 970 osób. Są ofiary śmiertelne oraz ranne.
Uzbrojeni napastnicy wczoraj około godziny 18 zaatakowali pociąg między stacjami Katari i Rijaną. Terroryści podłożyli bombę na torach, którą zdetonowali podczas przejazdu pociągu. Następnie otoczyli skład i zaczęli strzelać do pasażerów znajdujących się w środku. Napastnicy próbowali dostać się do środka, jednak zamknięte drzwi skutecznie im to uniemożliwiły.
Z relacji jednego z pasażerów wynika, że ludzie chowali się przed pociskami pod siedzenia. W pociągu panował istny chaos, a wokół nich ciągle było słychać strzały. Przerażeni pasażerowie wzywali pomoc przez portale społecznościowe takie jak Facebook.
Ponad godzinę po ataku została podana informacja, że atak został odparty przez przybyłe na miejsce wojsko.
"Alhamdulillahi! Wojsko zabezpieczyło pociąg. Dziękuję DSS, dziękuję Kaduna CP, dziękuję Samuelowi Aruwan, dziękuję DMI i wszystkim osobom utajnionym, które bez wahania odpowiedziały na nasze telefony i faktycznie podjęły działania. Niech Bóg błogosławi Nigerię i wszystkich". - poinformował jeden z pasażerów pociągu.
To nie jest pierwszy atak terrorystyczny na pociąg Abudża-Kaduna. W październiku zeszłego roku terroryści wysadzili część torów, co również znacznie zakłóciło podróże koleją.
Rzecznik dowództwa policji w Kadunie, Mohammed Jalige, nie odpowiadał na telefony i SMS-y wysłane do niego w związku z atakiem.
Kaduna to jeden z najbardziej dotkniętych bandytyzmem stanów w północno-zachodniej Nigerii, w którym w ostatnich latach zabito lub porwano tysiące ludzi.
Źródło tekstu: Serwis Kolejowy