fbpx

Prezes Urzędu Transportu Kolejowego utrzymał w mocy decyzję cofającą certyfikat podmiotu odpowiedzialnego za utrzymanie (ECM) przedsiębiorcy prowadzącemu działalność gospodarczą pod firmą Sylwester Komisarek P.W. „Inter-KomTrans”. Oznacza to, że wagony, dla których przedsiębiorca był ECM nie mogą być użytkowane. Ich ponowna eksploatacja będzie możliwa po zatwierdzeniu przez Prezesa UTK nowego ECM na wniosek ich dysponenta.

Prowadzone wobec przedsiębiorcy postępowanie administracyjne potwierdziło brak zdolności do spełnienia przez ECM wymagań prawnych określonych w załączniku II do rozporządzenia 2019/779 oraz zapewnienia właściwych warunków technicznych w zakresie utrzymania wagonów towarowych.

Przedsiębiorstwo nie zrealizowało przyjętego programu naprawczego i nie usunęło istotnych nieprawidłowości. Zaplanowane działania korygujące okazały się nieskuteczne, a ECM nie przedłożył wiarygodnych dowodów na ich realizację. Podczas oględzin systemu MMS w toku postępowania odwoławczego Inspektorzy UTK stwierdzili kolejne niezgodności świadczące o braku prawidłowego funkcjonowania systemu zarządzania w wielu procesach, związanych zarówno z funkcją zarządzania utrzymaniem, rozwoju utrzymania, jak i w samym procesie przeprowadzania czynności utrzymaniowych.

Prezes UTK uznał, że zaniedbania w zakresie nieprawidłowego wykonywania czynności utrzymaniowych pojazdów kolejowych przekładają się na obniżenie poziomu bezpieczeństwa. Brak właściwego funkcjonowania tak wielu kluczowych elementów systemu zarządzania utrzymaniem wnosi niedopuszczalne ryzyko dla całego systemu kolejowego.

Z chwilą wydania decyzji utrzymującej w mocy cofnięcie certyfikatu ECM Sylwester Komisarek P.W. „Inter-KomTrans” przestał być podmiotem odpowiedzialnym za utrzymanie, a co za tym idzie, utrzymywane przez niego wagony nie posiadają już podmiotu odpowiedzialnego za utrzymanie. Prezes UTK jest zobowiązany do zawieszenia statusu ich rejestracji. Wiąże się to z brakiem możliwości użytkowania wagonów. Ich ponowna eksploatacja będzie możliwa po zatwierdzeniu przez Prezesa UTK nowego ECM na wniosek ich dysponenta. Nowy ECM musi być wpisany w europejskim rejestrze pojazdów kolejowych.

Na rozstrzygnięcie Prezesa UTK przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Źródło tekstu: utk.gov.pl/Serwis Kolejowy

1 lutego 2022 roku Prezes Urzędu Transportu Kolejowego wydał decyzję o umorzeniu w całości postępowania administracyjnego w sprawie cofnięcia certyfikatu bezpieczeństwa spółce CTL Logistics Sp. z o.o.

W wyniku przeprowadzonej we wrześniu 2021 roku kontroli spółki stwierdzono nieprawidłowości w zakresie stosowania Systemu Zarządzania Bezpieczeństwem. Skutkiem tego było wszczęcie z urzędu postępowania administracyjnego w sprawie cofnięcia w całości certyfikatu bezpieczeństwa.

"Spółka wniosła o umorzenie postępowania uznając, iż w toku prowadzonej w Spółce kontroli nie stwierdzono naruszeń, których istotność pociągałaby za sobą konieczność cofnięcia Spółce certyfikatu bezpieczeństwa w całości. W związku z tym prowadzenie postępowania było w naszej opinii bezprzedmiotowe. Niemniej, przez ostatnie kilka miesięcy współpracowaliśmy bardzo intensywnie na linii Spółka – Urząd Transportu Kolejowego tak, aby usunąć stwierdzone nieprawidłowości i zapewnić najwyższy z możliwych poziom bezpieczeństwa przewozów. Każda kontrola ze strony Prezesa UTK jest dla nas okazją do doskonalenia systemów zarządzania bezpieczeństwem na kolei" - powiedział Grzegorz Bogacki, Prezes Zarządu CTL Logistics

"Rok 2020 był najbezpieczniejszym rokiem w historii CTL Logistics. W roku 2021 wdrożyliśmy natomiast nowoczesne oprogramowanie do zarządzania procesami operacyjnymi związanymi z przewozami kolejowymi. Nieprawidłowości ujęte w protokole z kontroli dotyczyły w głównej mierze błędów w dokumentacji pociągowej, co było spowodowane m.in. okresem stabilizacji wdrożonego systemu IT. Każdy system informatyczny po uruchomieniu potrzebuje kilku miesięcy na stabilizację. To czas na usuwanie ewentualnych błędów i poprawę tego wszystkiego, co nie zostało wychwycone na etapie testów. Dla Spółki była to rewolucja technologiczna, która kosztowała nas sporo pokontrolnych nerwów, ale było warto" – dodaje Grzegorz Bogacki.

Wśród inicjatyw na rzecz zwiększenia poziomu bezpieczeństwa Spółka podjęła także decyzję o uruchomieniu projektu montażu blokad alkoholowych w pojazdach trakcyjnych.

"Brak skutecznego nadzoru nad stanem psychofizycznym pracowników zatrudnionych w Spółce przed dopuszczeniem do czynności w innych lokalizacjach niż w Sosnowcu był jednym z zarzutów kontrolerów" – przypomina Prezes Bogacki.

"Mówimy zdecydowane NIE dla zachowań, które mogą stanowić bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia, dlatego mimo braku precyzyjnych przepisów w zakresie badania trzeźwości testujemy alkomaty na lokomotywach. Liczymy, że system zadziała, znajdzie oczekiwane zrozumienie wśród pracowników i nomen omen … przetrzemy szlaki, aby ww. blokady stały się również normą dla zwiększenia poziomu bezpieczeństwa w innych spółkach branży". - dodał. 

W decyzji Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego czytamy:

"Prezes UTK, po dokonaniu wszechstronnej analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego (…), uznał ze działania korygująco-zapobiegawcze podjęte przez CTL Logistics poskutkowały wyeliminowaniem nieprawidłowości stanowiących podstawę do wszczęcia postępowania administracyjnego. (…). W ocenie Prezesa UTK podjęte do tej pory działania korygująco-zapobiegawcze zapewniają właściwy nadzór nad ryzykiem związanym z prowadzeniem działalności przewozowej przez CTL Logistics. Tym samym nie występują obecnie przesłanki, które obligują Organ do cofnięcia certyfikatu bezpieczeństwa w całości. Należy zatem uznać, że postępowanie administracyjne prowadzone w sprawie cofnięcia certyfikatu w całości, stało się bezprzedmiotowe z powodu braku przedmiotu sprawy".

Certyfikat bezpieczeństwa to dokument potwierdzający ustanowienie przez przewoźnika kolejowego systemu zarządzania bezpieczeństwem oraz zdolność spełniania przez niego wymagań bezpieczeństwa zawartych w technicznych specyfikacjach interoperacyjności i innych przepisach prawa wspólnotowego i prawa krajowego. Ponadto uprawnia on przewoźnika do dostępu do infrastruktury kolejowej i świadczenia usług trakcyjnych.

Źródło tekstu: ctl.pl/Serwis Kolejowy 

W wyniku przeprowadzonej kontroli Prezes Urzędu Transportu Kolejowego wydał 12 października 2021 r. decyzję o zakazie wykonywania przez ośrodek działalności objętej wpisem do rejestru ośrodków szkolenia i egzaminowania. Decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności.

Nieprawidłowości wykryte podczas kontroli wskazały, że spółka nie spełniała warunków wykonywania działalności określonych w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury i Rozwoju z dnia 23 października 2014 r. w sprawie ośrodków szkolenia i egzaminowania maszynistów oraz kandydatów na maszynistów.

Decyzja podlega natychmiastowemu wykonaniu, co oznacza, że przedsiębiorca nie może prowadzić działalności objętej wpisem do rejestru ośrodków szkolenia i egzaminowania.

Warunkiem prowadzenia działalności przez ośrodek szkolenia i egzaminowania jest spełnienie zasad określonych w przepisach nie tylko w momencie wpisu do rejestru. Prowadzenia ośrodka szkolenia i egzaminowania zgodnie z regulacjami prawnymi jest warunkiem koniecznym do zapewnienia wysokiego poziomu bezpieczeństwa transportu kolejowego.

Źródło tekstu: utk.gov.pl/Serwis Kolejowy

Komisja Europejska przyjęła Decyzję Wykonawczą ustanawiającą listę wniosków wybranych do otrzymania unijnej pomocy finansowej w ramach instrumentu „Łącząc Europę” potwierdzającą wyniki naboru IV tury konkursu CEF 2019 Transport Blending. Instrument ten zaprojektowano specjalnie w celu połączenia finansowania prywatnego ze wsparciem UE.

W tym etapie konkursu UE przeznaczyła ponad 72 mln euro na 12 projektów, które mają przyczynić się do osiągnięcia celu, jakim jest zwiększenie ekologiczności sektora transportu poprzez ułatwienie stosowania paliw alternatywnych oraz poprawę bezpieczeństwa i zrównoważonego rozwoju europejskiego transportu kolejowego.

Wśród wybranych projektów jeden złożony został przez polski podmiot – PKN Orlen S.A. Nosi tytuł: „Clean Cities – Hydrogen Mobility in Poland (Phase I)”, a jego przedmiotem jest stworzenie dwóch stacjonarnych i jednej mobilnej stacji tankowania wodoru w Polsce. Szacowane całkowite kwalifikowalne koszty działania wynoszą 9 985 580 euro, maksymalny wkład finansowy UE wyniesie 1 997116 euro (przy wysokości wkładu finansowego UE wynoszącego 20%). Partnerem wdrażającym dla tego projektu będzie Bank Gospodarstwa Krajowego.

Informacja o wynikach IV tury konkursu ukazała się na stronie internetowej CINEA 28 kwietnia 2021 roku. [czytaj więcej]

Źródło tekstu: Cupt.gov.pl/Serwis Kolejowy

Mimo sporych problemów budżetowych stolicy w Warszawie powstanie trzecia linia metra. Taką decyzję, w ostatnich dniach, podjął Prezydent Rafał Trzaskowski. Już w najbliższy czwartek, na jego wniosek, Rada Miasta ma zdecydować o przesunięciu pieniędzy na pierwszy etap prac. M3 połączy Pragę - Południe z centrum stolicy, a docelowo – także z Ochotą i Mokotowem. W pierwszym etapie, który zakończy się w 2028 roku, powstanie sześć stacji.

To kolejna w ostatnim czasie, po zapowiedzi budowy pieszo – rowerowego mostu przez Wisłę, rozpoczęciu przebudowy tzw. Placu Pięciu Rogów, ogłoszeniu konkursu na plan architektoniczny ulicy Chmielnej i rozpisaniu przetargu na przebudowę i zwężenie ulicy Marszałkowskiej, decyzja Prezydenta Rafała Trzaskowskiego w ramach projektu Nowe Otwarcie. Projekt ma pokazać wizję Prezydentury Rafała Trzaskowskiego i dać nowy impuls u progu półmetku kadencji.

„To nie była łatwa decyzja, bo sytuacja finansowa miasta jest naprawdę trudna. Warszawa musi jednak stać się nie tylko idealnym miejscem do pracy, ale także wymarzonym miejscem do życia. Budowa trzeciej linii metra ma tu kluczowe znaczenie, bo komunikacja jest jedną z najważniejszych usług jakie świadczymy naszym mieszkańcom” – wyjaśnia Prezydent Rafał Trzaskowski.

W pierwszym etapie budowy linii M3 powstanie sześć stacji. Nowa linia zostanie poprowadzona z funkcjonującej już od kilku lat stacji Stadion Narodowy, która od początku była planowana jako węzeł przesiadkowy. Stamtąd M3 pojedzie na kolejne stacje: Dworzec Wschodni, Mińska, Rondo Wiatraczna, Ostrobramska, Jana Nowaka-Jeziorańskiego i stację Gocław. Oprócz tego powstanie też odgałęzienie prowadzące do Stacji Techniczno-Postojowej na Koziej Górce. Stacja Stadion Narodowy stanie się kluczowym węzłem komunikacyjnym prawobrzeżnej Warszawy, umożliwiającym przesiadkę do pociągów na dworcu PKP, linii autobusowych i tramwajów.

„Prace przygotowawcze dla pierwszego etapu rozpoczynamy już teraz. Chcemy dobrze przygotować ten projekt na nową perspektywę finansową UE. Natomiast w drugiej połowie roku zlecone zostaną prace nad studium technicznym linii M3 po lewobrzeżnej stronie Warszawy” – wskazuje Prezydent Rafał Trzaskowski.

Linia M3 zaplanowana jest z myślą o 180 tysiącach osób mieszkających na Pradze-Południe. Metro zapewni również sprawną obsługę komunikacyjną dużych osiedli – Gocławia, Grochowa i Kamionka. Dzięki temu mieszkańcy drugiej – pod względem liczby mieszkańców – dzielnicy Warszawy będą mogli dotrzeć do centrum miasta już w ok. 17 min. Z pierwszego odcinka linii M3 w ciągu doby korzystać będzie ponad 315 tys. pasażerów. W samym tylko szczycie porannym będzie to ponad 26 tys. osób.

„Warszawa to miasto równowagi i harmonii. To tu spotyka się historia z nowoczesnością, pod dachem Warszawy mieszkają przyjezdni i rdzenni warszawiacy, tu w końcu manifestują swoje poglądy i idee ludzie z całkowicie innych światów. Właśnie dlatego tak istotne jest, żebyśmy zawsze pamiętali również o tym, że składa się z dwóch brzegów i budowali jak najwięcej mostów i połączeń, które będą ją zszywać i scalać. Trzecia linia metra jest kolejną inicjatywą, podejmowaną z myślą o Pradze i mieszkańcach prawobrzeżnej Warszawy” – podkreśla Rafał Trzaskowski.

Przebieg trzeciej linii metra został wyznaczony nową trasą na podstawie analiz niezależnych ekspertów (konsorcjum firm Egis Rail – czołowej europejskiej firmy zajmującej się projektowaniem infrastruktury szynowej oraz polskiej firmy TransEko), a także na podstawie wniosków płynących z prac nad nowym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Warszawy – kluczowego dokumentu, który przesądza o zagospodarowaniu przestrzennym miasta, o jego dalszym rozwoju.

„Budując sieć transportową miasta w pierwszej kolejności zawsze stawia się na metro lub kolej miejską. Stosując porównanie do systemu krwionośnego można je porównać do tętnic. Dlatego rozpoczynamy przygotowania do budowy linii M3, a w kolejnym kroku zamierzamy zbudować linię tramwajową na Gocław. Dzięki nowemu przebiegowi linii M3 ta bardzo ważna i oczekiwana inwestycja tramwajowa nie wyklucza się z podziemną koleją i będzie jej idealnym uzupełnieniem” – dodaje Michał Olszewski, zastępca Prezydenta Warszawy.

Budowa trzeciej linii metra to jeden z elementów budowy nowoczesnej, ekologicznej i równomiernie rozwijającej się sieci komunikacyjnej Warszawy. Obecnie trwają pracę nad rozbudową M2 na Targówku i Bemowie. Miasto dokonało również największych w historii zakupów nowoczesnego taboru dla metra, SKM, czy tramwajów. Dzięki temu – choć może trudno w to uwierzyć – Warszawa jest jednym z europejskich liderów w obszarze jakości i komfortu taboru oraz nowoczesnych rozwiązań transportowych.

Źródło tekstu: Metro.waw.pl/Serwis Kolejowy

Działania nadzorcze prowadzone przez Urząd Transportu Kolejowego wykazały, że w 70 pojazdach nazywanych potocznie „szynobusami” zastosowano części zamienne, które mogą być niezgodne z zaleceniami producenta. Wskazane zespoły trakcyjne należą do Polregio oraz Kolei Wielkopolskich. Prezes urzędu wydał decyzję o ograniczeniu eksploatacji tych pojazdów.

Zgodnie z wytycznymi i przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa w zakresie eksploatacji oraz prac przy utrzymaniu taboru, przewoźnik ma prawo stosować części zamienne, ale ich jakość ma być równa lub wyższa niż jakość oryginału. Musi on przy tym wykazać, że użyte podzespoły spełniają powyższe kryteria. Zarówno spółka Polregio, jak i Koleje Wielkopolskie nie dopełniły tego obowiązku.

W przypadkach, o których informuje UTK, w eksploatowanych zespołach trakcyjnych koła oraz tarcze hamulcowe wymieniono na części, co do których nie wykazano, czy spełniają nałożone wymogi. Podzespoły te wpływają bezpośrednio na bezpieczeństwo pasażerów oraz innych uczestników ruchu. Wobec powyższego 70 pojazdów objęto ograniczeniami eksploatacyjnymi do czasu wykazania, czy użyte części posiadają odpowiednie parametry.

Przepisy nie regulują tego, jaki charakter powinny mieć obostrzenia w zakresie użytkowania pojazdów nałożone na przewoźników przez prezesa UTK. To po stronie podmiotów, które są nimi objęte, leży obowiązek zastosowania środków zapobiegawczych pozwalających zminimalizować zagrożenie.

„Może to być na przykład ograniczenie prędkości eksploatacyjnej, zmniejszenie obciążenia wynikającego z dopuszczalnej liczby pasażerów na pokładzie pojazdu bądź inne ograniczenia związane parametrami technicznymi kół i tarcz hamulcowych”  - informuje w opublikowanym komunikacie UTK.

Prezes Urzędu Transportu Kolejowego zobligował przewoźników do udowodnienia, że zastosowane części są odpowiedniej jakości. Według informacji zawartych na stronie urzędu, Polregio i Koleje Wielkopolskie podjęły działania mające wskazać, czy podzespoły zamontowane w ich pojazdach nie wpływają na obniżenie poziomu bezpieczeństwa.

Kontakt

Redaktor naczelny
Mateusz Wójtowicz
naczelny@serwiskolejowy.pl
Ul. Dąbrowskiego 6
87 - 100 Toruń
magnifiercross
Napisz do nas! linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram