Deutsche Bahn (DB) i Siemens Mobility kontynuują działania na rzecz przyjaznego dla klimatu w dziedzinie transportu kolejowego. Firmy zaprezentowały kompletny system wodorowy w fabryce Siemensa w Krefeld: nowo opracowany Mireo Plus H, pociąg najnowszej generacji napędzany wodorem, oraz nowo zaprojektowaną mobilną naczepę do przechowywania wodoru. Pociąg i jego nowa infrastruktura mają za zadanie zastąpić spalinowe zespoły trakcyjne w transporcie miejskim i regionalnym oraz zmniejszyć do zera emisję CO2 związanej z transportem kolejowym.
"W umowie koalicyjnej rząd federalny zobowiązał się do elektryfikacji 75% sieci kolejowej do 2030 r. W tym przypadku alternatywne napędy mogą pomóc w zmniejszeniu emisji spalin z transportu kolejowego. Projekt H2goesRail nie tylko przetestuje zastosowanie wodoru w transporcie kolejowym, ale także znacząco rozwinie tę technologię. W ten sposób będziemy mogli prowadzić praktycznie neutralną dla klimatu działalność na trasach kolejowych, które w przeciwnym razie musiałyby być zelektryfikowane tylko przy dużym wysiłku i kosztach" – powiedział Michael Theurer, parlamentarny sekretarz stanu w BMDV.
"Tylko dzięki silnemu systemowi kolejowemu i alternatywnym rodzajom napędów będziemy w stanie wnieść znaczący wkład w walkę ze zmianami klimatu. Mireo Plus H umożliwia przyjazny dla klimatu i bezemisyjny transport pasażerski. Dzięki Mireo Plus H opracowaliśmy kolejną generację pociągów napędzanych wodorem, które oferują szczególnie duży zasięg działania i szybsze przyspieszenie. Każdy dostarczony pociąg może zaoszczędzić do 45 000 ton CO2 w ciągu 30-letniego okresu eksploatacji w porównaniu z analogiczną podróżą samochodami" – skomentował Michael Peter, CEO Siemens Mobility.
Pociągi wodorowe to technologia napędowa szczególnie przyjazna dla klimatu, ponieważ działa bezemisyjnie dzięki przyjaznemu dla środowiska wodorowi i emituje jedynie parę wodną. Dwuczłonowy Mireo Plus H dla projektu “H2goesRail ma zasięg pracy do 800 kilometrów, jest tak samo mocny jak jego elektryczny odpowiednik, posiada 1,7 MW mocy trakcyjnej zapewniającej przyspieszenie do 1,1 m/s2 i prędkość maksymalną 160 kilometrów na godzinę. Wersja trzywagonowa ma zasięg 1000 km. Mireo Plus H może zaoszczędzić 520 ton rocznie, w zależności od profilu trasy (obliczonego na podstawie przebiegu 200 000 kilometrów).
Jednym z kluczowych elementów niezbędnych do tego, aby technologia wodorowa stała się konkurencyjna w codziennej eksploatacji w stosunku do oleju napędowego, jest szybki proces tankowania. Aby to zapewnić, DB opracowała nową metodę, która po raz pierwszy umożliwia tankowanie pociągu wodorowego tak szybko, jak pociągu napędzanego olejem napędowym. Jest to szczególnie ważny czynnik, biorąc pod uwagę ściśle określone harmonogramy regionalnych przewozów pasażerskich DB. Szybkie tankowanie pociągów wodorowych sprawi, że technologia ta stanie się konkurencyjna w codziennej eksploatacji.
"Dla Deutsche Bahn, pociągi wodorowe są ważnym elementem na naszej drodze do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2040 roku. Poprzez rozwój mobilnej stacji tankowania wodoru i związanej z nią infrastruktury serwisowej pokazujemy, że potrafimy nie tylko zadbać o mobilność, ale także o technologię. A właśnie to jest potrzebne, aby zapewnić przyjazny dla klimatu transport jutra. H2goesRail i współpraca z Siemens Mobility stanowią zatem ważny krok w kierunku wycofania oleju napędowego i uczynienia naszego taboru bardziej ekologicznym" – powiedziała dr Daniela Gerd tom Markotten, Członek Zarządu ds. Cyfryzacji i Technologii w Deutsche Bahn. Digitalizacji i Technologii w Deutsche Bahn
Siemens Mobility i Deutsche Bahn zaprezentują również projekt H2goesRail i Mireo Plus H na targach InnoTrans 2022, największych na świecie targach technologii kolejowych, które odbędą się w Berlinie.
Projekt H2goesRail:
Źródło tekstu: mobility.siemens.com/Serwis Kolejowy
Alstom i Deutsche Bahn (DB) we współpracy z Baden-Württemberg i Bawarią otworzą w poniedziałek nowy rozdział w przyjaznych dla klimatu przewozach kolejowych, testując z pasażerami pierwszy w pełni zatwierdzony pociąg akumulatorowy Alstomu. Od 24 stycznia akumulatorowy elektryczny zespół trakcyjny (BEMU) rozpocznie obsługę przychodów z pasażerami w Badenii-Wirtembergii i Bawarii od 5 lutego. DB będzie eksploatować ten niskoemisyjny pojazd wraz z regionalną spółką zależną DB Regio. Eksploatacja testowa potrwa do początku maja 2022 roku.
"Alternatywne napędy to przyszłość mobilności, a nasze kompleksowe rozwiązania umożliwią bardziej zrównoważony transport kolejowy w Niemczech. Od 2016 r. pracujemy razem nad opracowaniem wydajnej i opłacalnej technologii akumulatorów, aby wypełnić luki niezelektryfikowane w niemieckiej sieci kolejowej. Testy eksploatacji pasażerów pozwolą nam zebrać cenne dane i wykazać wykonalność naszego rozwiązania" - wyjaśnia Müslüm Yakisan, prezes regionu DACH w Alstom.
"Deutsche Bahn chce być neutralna dla klimatu do 2040 r., a ten pierwszy akumulatorowy pociąg w obsłudze pasażerów stanowi kolejny duży krok w kierunku bezemisyjnych pociągów w niemieckim transporcie regionalnym. Dzięki temu testowi DB Regio chce zdobyć praktyczne doświadczenie, aby opanować przyszłe technologie w zakresie obsługi i konserwacji. Eksploatacja próbna zapewnia nową wiedzę techniczną i operacyjną w zakresie obsługi tej innowacyjnej, przyjaznej dla klimatu technologii napędowej". - mówi dyrektor generalny DB Regio, dr Jörg Sandvoss.
Od 2016 r. Alstom rozwija pociąg akumulatorowo-elektryczny we współpracy z Politechniką Berlińską oraz przy wsparciu Krajowej Organizacji Technologii Wodoru i Ogniw Paliwowych (NOW) oraz funduszach Federalnego Ministerstwa Cyfryzacji i Transportu. Projekt ma być zrównoważonym rozwiązaniem dla niemieckiej sieci kolejowej, gdzie łącznie 450 linii obsługuje wyłącznie pociągi z silnikiem diesla. Alternatywne napędy umożliwiają wydajną i bezemisyjną eksploatację, a ten prawie czteromiesięczny test na trasach pasażerskich w Bawarii i Badenii-Wirtembergii jest kolejnym krokiem w kierunku dekarbonizacji niemieckiego transportu kolejowego. W przyszłości ta technologia BEMU zostanie zastosowana na platformie Alstom Coradia.
"Potrzebujemy tej technologii przyszłości na kolei. Alternatywne technologie napędowe w transporcie kolejowym są ważne dla przejścia na mobilność przyjazną dla klimatu. Na liniach, na których budowa linii napowietrznej jest trudna, a przez to zbyt kosztowna, lub może być realizowana dopiero w przyszłości, pociągi akumulatorowe lub wodorowe będą stopniowo wykorzystywane i zastępują obecną eksploatację z silnikiem Diesla". - komentuje minister transportu Badenii-Wirtembergii, Winfried Hermann.
"Cieszę się, że nowa era technologii hybrydowej linii napowietrznych do akumulatorów w Niemczech nadchodzi również w Bawarii i że Wolne Państwo pomaga posuwać naprzód tę ważną inicjatywę. Od 2018 roku celujemy w taką pilotażową operację na Jeziorze Frankońskim Kolej Powiatowa w centrum Wolnego Państwa z „Bawarską Strategią Mobilności Elektrycznej Rail”. Mam nadzieję, że ten projekt dostarczy ważnych informacji, ponieważ bawarska sieć kolejowa jest praktycznie predestynowana do korzystania z takich pociągów bateryjnych i chcemy stopniowo zastępować nasze pociągi z silnikami wysokoprężnymi, z napędami bezemisyjnymi staną się neutralne dla klimatu w Bawarii najpóźniej do 2040 r."- wyjaśnia bawarski minister transportu Kerstin Schreyer.
W dni powszednie pociąg na baterie będzie kursował w Badenii-Wirtembergii na linii Stuttgart - Horb, a w soboty i niedziele na linii Pleinfeld - Gunzenhausen na Pojezierzu Frankońskim. Takie rozwiązanie zmaksymalizuje przebieg pociągu podczas testowania różnych profili tras i scenariuszy ładowania akumulatorów. Podczas gdy w Badenii-Wirtembergii ładowanie odbywa się podczas trwającej podróży, w Bawarii ładowanie może odbywać się tylko na zelektryfikowanych stacjach docelowych i wyjściowych, ponieważ trasa pomiędzy nimi nie jest zelektryfikowana. DB Regio będzie obsługiwać pociąg w Badenii-Wirtembergii i Bawarii. Powiązani partnerzy projektu to Nahverkehrsgesellschaft Baden-Württemberg (NVBW) i Bayerische Eisenbahngesellschaft (BEG).
Podczas gdy pociągi wodorowe Alstom są zoptymalizowane pod kątem dłuższych tras, BEMU Alstom są odpowiednie dla krótszych tras lub linii o odcinkach niezelektryfikowanych, które wcześniej były obsługiwane przez pojazdy z silnikami wysokoprężnymi. Bezpośrednie połączenia między zelektryfikowanymi i niezelektryfikowanymi odcinkami sieci są teraz możliwe i mogą być eksploatowane bezemisyjnie, bez konieczności dodatkowej elektryfikacji - skracając czas przejazdu między miastem a wsią.
Źródło tekstu: alstom.com/Serwis Kolejowy
Z powodu strajku związku zawodowego maszynistów GDL ruch pociągów w Niemczech jest ograniczony. Strajkujący maszyniści Deutsche Bahn domagają się między innymi podwyżki płac.
Konflikt maszynistów z Deutsche Bahn narastał już od dłuższego czasu. Związkowcy żądają podwyżek wynagrodzeń i premii w związku z pandemią koronawirusa w wysokości 600 euro w 2021 roku oraz kolejnych podwyżek w 2022 roku. Ostatnia oferta Deutsche Bahn jest dla związku niewystarczająca. Zakładała ona podwyżki w dwóch etapach w ciągu 28 miesięcy oraz inne świadczenia związane m.in. z pakietem emerytalnym, oraz lepszą ochroną przed zwolnieniem.
"Strajk byłby atakiem na cały kraj" – oświadczył dyrektor personalny koncernu Martin Seiler.
"Akurat, teraz gdy ludzie znów więcej jeżdżą i korzystają z kolei, kierownictwo GDL niweczy to ożywienie, którego pilnie potrzebujemy w obliczu ogromnych strat z powodu pandemii koronawirusa" – dodał.
Niemiecka kolej odnotowuje wysokie straty przez pandemię koronawirusa. Nawet w czasie lockdownu utrzymano większość połączeń, a ponieważ pasażerów było znacznie mniej, straty sięgnęły miliardów.
PKP Intercity wydało komunikat, w którym przeprasza z utrudnienia związane ze strajkiem kolei DB. Podaje dokładną listę pociągów, których bieg zakończy się na stacji Rzepin skąd dla podróżnych zostanie uruchomiona zastępcza komunikacja autobusowa do Berlina. Szczegóły dostępne [tutaj].
kp
Deutsche Bahn zaprezentowały 22 lipca w Berlinie pełnowymiarową makietę pociągu IdeenzugCity. Model obrazuje nowoczesne rozwiązania, których wdrożenie ma poprawić jakość i przepustowość przyszłych pociągów podmiejskich.
Projekt jest inicjatywą przewoźnika kolejowego DB Regio AG, spółki zależnej Deutsche Bahn, która obsługuje połączenia regionalne i kolej podmiejską w Niemczech. Makietę – przedstawiającą możliwy model przyszłej kolei S-Bahn – wykonała firma stolarska Hubl & Hubl.
Proponowane rozwiązania obejmują m.in. możliwość zwiększania do 40% pojemności wagonu poprzez zautomatyzowane dostosowywanie liczby i układu miejsc siedzących, a także ulepszenie systemu informacji pasażerów. Zewnętrzny, przedni wyświetlacz, wskazujący miejsce docelowe, ma zapewniać widoczność pod kątem 180º, a cyfrowe folie zamontowane na oknach i drzwiach, podawać podróżnym dane nt. przejazdu i wskazywać sektory wydzielone na wózki czy rowery.
Przewidziano też dotykowe ekrany z systemem e-płatności, a także strefy „City Working” pozwalające na pracę z laptopem i oferujące rozkładane parawany oraz zintegrowane wyświetlacze.
Jak wskazuje DB Regio, zaprezentowany projekt „wyznacza nowe standardy dla ruchu kolejowego w obszarach metropolitalnych”.
„Innowacje w IdeenzugCity są kluczem do większej liczby pasażerów kolei i większej ochrony klimatu” – przekonuje szef DB Regio AG Jörg Sandvoss w komunikacie prasowym spółki.
IdeenzugCity to kontynuacja zaproponowanego w 2018 roku projektu IdeenzugRegio. Poszczególne rozwiązania, które prezentuje, mają być wkrótce wdrażane w niemieckim transporcie publicznym w celu zbadania opinii pasażerów.
mw
Ostatnie powodzie doprowadziły do miliardowych szkód w Niemczech. Zniszczeniu uległa infrastruktura kolejowa, drogowa i telekomunikacyjna. Uszkodzonych jest ponad 600 km torów i 80 przystanków. Portal Deutsche Welle podaje, że odbudowa ogromnych strat to zadanie na wiele lat.
W wyniku ubiegłotygodniowych powodzi zalanych zostało setki kilometrów tras kolejowych w Niemczech. Deutsche Bahn informowały, że skalę zniszczeń w sektorze będzie można zaobserwować dopiero, kiedy woda opadnie. [czytaj więcej] Deutsche Welle, powołując się na źródła rządowe Deutsche Presse-Agentur, podaje, że suma strat w infrastrukturze kolejowej i drogowej to łącznie co najmniej dwa miliardy euro.
Portal informuje, że woda zmyła odcinki tras kolejowych o długości nawet kilkudziesięciu kilometrów. Równie mocno ucierpiały autostrady, mosty czy wiadukty. Niemiecki sektor budowlany ocenia, że odbudowa zniszczonej infrastruktury zajmie nawet kilka lat.
„Zakłócenia w ruchu kolejowym w Nadrenii Północnej-Westfalii i Nadrenii-Palatynacie będą prawdopodobnie trwały jeszcze przez jakiś czas. Według wstępnego raportu Deutsche Bahn »ogromne szkody powstały na ponad 80 stacjach i przystankach, ponad 600 kilometrach torów, zwrotnicach, urządzeniach sygnalizacyjnych, skrzynkach sygnalizacyjnych, mostach oraz pojazdach regionalnych, podmiejskich i towarowych«. Nadal jednak nie ma pełnego obrazu sytuacji. W wielu miejscach woda musi jeszcze spłynąć, a następnie trzeba usunąć błoto i gruz” – podaje portal Deutsche Welle.
Organy rządowe cały czas prowadzą działania w celu dokładnego oszacowania strat poniesionych na skutek klęski żywiołowej. Zgodnie z zapowiedziami niemieckiego ministerstwa transportu, odbudowa obiektów ma rozpocząć się jak najszybciej.
Cały czas rośnie też liczba ofiar powodzi. Na Zachodzie Niemiec ujawniono już ciała ponad 150 osób, z kolei ponad 600 mieszkańców jest rannych. Służby podkreślają, że liczba ofiar nie jest ostateczna i na pewno będzie ich więcej.
pg
Deutsche Bahn Fernverkehr i Google rozszerzają współpracę w celu ułatwienia pasażerom planowania podróży. Od teraz dane w czasie rzeczywistym o pociągach dalekobieżnych niemieckiego przewoźnika będą dostępne w Google Maps – poinformowano w komunikacie DB.
Firmy chcą, aby podróżowanie transportem kolejowym było jeszcze bardziej przyjazne dla pasażerów. Dzięki współpracy, w planerze tras Map Google, na urządzeniach z Androidem i iOS będą dostępne bieżące dane przewozowe oraz bezpośrednie linki do kupna biletów ze strony DB. Dla pasażerów to duże ułatwienie w planowaniu podróży i rezerwacji miejsc.
Podróżni będą mieć dostęp do aktualnych danych o około 800 pociągach EIC, IC i EC Deutsche Bahn Fernverkehr. Otrzymają m.in. informacje o czasie ich przyjazdu i odjazdu w czasie rzeczywistym. Dla pasażerów przewidziano także funkcje dodatkowe. Wśród nich znajdzie się możliwość wyświetlania raportów operacyjnych, alertów o zmianie trasy pociągu czy warunków pogodowych.
Szef DB Fernverkehr Michael Peterson wskazuje, że współpraca z Google pozwoli dotrzeć do dużej liczby potencjalnych pasażerów w Niemczech.
„W Google Maps można zobaczyć ruch pociągów dalekobieżnych DB w czasie rzeczywistym i porównać czas przejazdu z innymi środkami transportu. To rozkład jazdy na żywo, tak samo jak w cyfrowych kanałach DB. To olbrzymi krok w kierunku rozwoju mobilności, ponieważ wraz z ekspansją usług cyfrowych zyskujemy coraz więcej pasażerów – tym samym wzmacniamy ekologiczny transport kolejowy” – podkreśla Peterson cytowany w komunikacie DB.
W 2020 roku identyczne rozwiązanie zostało wprowadzone dla pasażerów transportu publicznego w Hamburgu. Teraz jest rozszerzane na sieć połączeń dalekobieżnych Deutsche Bahn. Google i kolejowa spółka zapowiadają intensywne działania, aby system był jak najbardziej funkcjonalny. Marianne Stroehmann, dyrektor w Google Germany, zapowiada że w przyszłości koncern chce nawiązać podobną współpracę również z innymi przewoźnikami dalekobieżnymi.
pg
Krzysztof Mamiński – prezes zarządu Polskich Kolei Państwowych S.A oraz Richard Lutz – szef niemieckiego koncernu kolejowego Deutsche Bahn AG odbyli 4 czerwca br. rozmowę dotyczącą współpracy obu kolei, sytuacji sektora kolejowego w związku z pandemią COVID-19 oraz europejskiej polityki transportowej.
Prezes PKP S.A., w ramach kontynuacji dwustronnych spotkań z szefami dużych europejskich przedsiębiorstw kolejowych, spotkał się ze swoim odpowiednikiem kierującym kolejami niemieckimi (DB). W trakcie rozmowy prezesi podkreślili dobre partnerskie relacje we współpracy obu firm na rzecz rozwoju połączeń kolejowych między Polską i Niemcami. Przedmiotem dyskusji była również sytuacja sektora kolejowego w świetle trudności występujących w związku z pandemią koronawirusa i wyzwań stojących przed całą branżą, takich jak dalsza cyfryzacja i wdrażanie innowacyjnych usług. Podjęto również temat polityki transportowej Unii Europejskiej, w tym roli transportu kolejowego wynikającej z założeń Europejskiego Zielonego Ładu oraz przeciwdziałania zmianom klimatycznym. Rozmówcy podkreślili też konieczność bliskiej współpracy uczestników całego sektora na rzecz budowania pozycji konkurencyjnej kolei na rynku transportowym.
„Przewagi kolei, jej ekologiczność, niezawodność i odporność w sytuacjach kryzysowych są coraz mocniej dostrzegane, zarówno w wymiarze społeczno-gospodarczym, jak i politycznym” – zauważył Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP S.A.
„Zachodzi potrzeba umocnienia roli kolei w łańcuchach transportowym i logistycznym, nie tylko w ujęciu kontynentalnym, ale również międzykontynentalnym. Organizacje kolejowe takie jak CER (Wspólnota Kolei Europejskich oraz Zarządców Infrastruktury Kolejowej) i UIC (Międzynarodowy Związek Kolei), w których silnie zaangażowane są zarówno PKP, jak i DB, mają tu do odegrania istotną rolę” – dodał.
Przedstawiciele polskich i niemieckich kolei wyrazili również wzajemne oczekiwanie co do kontynuacji i cykliczności spotkań bilateralnych między Polskimi Kolejami Państwowymi i Deutsche Bahn.
Źródło tekstu: PKP S.A./Serwis Kolejowy
Komisja Europejska zdecydowała, że za działania niezgodne z zasadami uczciwej konkurencji Deutsche Bahn zapłacą 48,3 mln euro kary, Koleje Belgijskie 270 tys. euro, a Koleje Austriackie nie poniosą konsekwencji finansowych. Chodzi o działania ws. transgranicznych przewozów towarów.
Z ustaleń Komisji Europejskiej wynika, że przewoźnicy działali w zmowie, chroniąc swoje interesy. Ich działalność polegała na wzajemnej wymianie informacji w celu koordynowania odpowiedzi na zapytania ofertowe klientów.
Portal Interia Biznes podaje, że zmowa operatorów dotyczyła międzynarodowych bezpośrednich przewozów towarowych, w których transportuje się duże ilości towarów z punktu A do punktu B – bez zbędnych przystanków. Na tego rodzaju usługi często decydują się duże firmy, które korzystają z regularnego transportu dóbr na stałych trasach.
Wiceszefowa Komisji Europejskiej Margrethe Vestager komentując sprawę podkreśliła, że podobne działania nie będą tolerowane.
„Transport kolejowy towarów ma zasadnicze znaczenie dla modelu zrównoważonej gospodarki. Uczciwa konkurencja jest ważna, aby zapewnić klientom najlepszą ofertę przy korzystaniu ze zrównoważonego transportu. Kartel między kluczowymi operatorami, oferującymi kolejowe usługi towarowe w najważniejszych korytarzach kolejowych w całej UE, jest zasadniczo sprzeczny z tym celem. Dzisiejsza decyzja jest jasnym sygnałem, że tego typu zmowa jest nie do przyjęcia” – oświadczyła wiceprzewodnicząca KE, cytowana na portalu Interia Biznes.
Docelowo konsekwencje finansowe dla europejskich przewoźników miały być jeszcze bardziej dotkliwe. Komisja Europejska zdecydowała jednak o obniżeniu kar, po tym jak operatorzy dobrowolnie zgodzili się na ich zapłacenie.
pg