Duńskie Koleje Państwowe (DSB) zdecydowały 12 kwietnia o przyznaniu francuskiemu Alstomowi kontraktu na dostawę 100 nowoczesnych składów elektrycznych. Wcześniej zgodę na zamówienie wyraził rząd Danii. Wartość umowy to około 3,2 miliarda dolarów – czytamy w komunikacie DSB.
Duński operator podkreśla, że wraz z zamówieniem rozpoczyna się nowy rozdział krajowego transportu kolejowego – stanie się on zrównoważony i bardziej przyjazny dla klimatu. Pierwsze dostawy pociągów mają rozpocząć się w 2024 roku, a ostatnie dotrą do Danii w roku 2029. Umowa przewiduje, że duński przewoźnik może skorzystać z prawa opcji i łącznie zamówić nawet 150 pociągów. Kontrakt ma wartość przeszło 20 miliardów koron duńskich (około 3,2 mld euro) i jest największym zamówieniem w historii DSB.
Prezes Duńskich Kolei Państwowych Peter Schütze wskazuje, że zamówienie pozwoli na wycofanie składów spalinowych i zwiększenie komfortu podróży pasażerskich.
„To historyczny dzień dla DSB i transportu publicznego w Danii. W najbliższym czasie nastąpi wycofanie z eksploatacji starzejących się pociągów pasażerskich napędzanych silnikiem wysokoprężnym. Za około 3,5 roku zostaną dostarczone pierwsze elektryczne składy, a pasażerowie mogą spodziewać się bardziej wydajnego, komfortowego i punktualnego transportu” – podkreśla szef DSB, cytowany na stronie operatora.
Kontrakt to efekt działań DSB realizowanych w ramach strategii odnowienia taboru i wprowadzenia „pociągów przyszłości”. Nowe EZT będą oparte na składach z rodziny Alstom Coradia Stream, które jeżdżą już we Włoszech, a niebawem rozpoczną służbę w Holandii. Alstom zobowiązał się również do konserwacji pociągów. Będzie ona przeprowadzana w dwóch zakładach DSB, które powstają w Kopenhadze i Aarhus.
Dyrektor generalny Duńskich Kolei Państwowych zaznacza, że dzięki zamówieniu zmniejszą się także koszty utrzymania taboru.
„Koszty utrzymania nowej, jednolitej i elektrycznej floty pociągów będą niższe niż w przypadku obecnych składów spalinowych. Kontrakt z Alstomem przyczyni się do bardziej zrównoważonego rozwoju, ale wpłynie też pozytywnie na finanse DSB. Będziemy mogli oferować naszym pasażerom bardziej atrakcyjne ceny biletów i bardziej komfortowe podróże. Dzięki temu więcej Duńczyków postawi na kolej, co zaowocuje zmniejszonym zanieczyszczeniem powietrza i słabszym ruchem samochodów na drogach” – zwraca uwagę Flemming Jensen w komunikacie DSB.
pg