Między Radomiem a Radzicami PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wymieniają sieć trakcyjną. Inwestycja za 29 mln zł netto pozwoli na sprawne podróże oraz przewóz towarów między Radomiem a Tomaszowem Mazowieckim. Prace są realizowane w ramach większego zadania za ok. 120 mln zł, finansowanego ze środków budżetowych.
Między Radomiem a Radzicami (lk22) wymieniane jest blisko 40 km sieci trakcyjnej. Dzięki inwestycji utrzymane będą dobre parametry przejazdów z prędkością do 120 km/h.
Prace realizowane są etapami dla lepszej obsługi pasażerskiej i towarowej. Obecnie prace prowadzone są na obszarze stacji Radzice. Widać już nowe elementy nad jednym torem - konstrukcje wsporcze i rozwieszone przewody. Kolejnym etapem będzie montaż wieszaków przewodzących, a następnie regulacja sieci trakcyjnej.
W czerwcu prace obejmą stację Radom Krychnowice i szlak Radom Krychnowice – Radom. Później wykonane zostaną odcinki: stacja Przysucha i szlak Drzewica – Przysucha i Przysucha – Wolanów. Całość zadania zakończy się w 2023 r.
Są efekty prac na linii z Radomia do Radzic
Wymiana sieci trakcyjnej to kolejne prace PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. na linii z Radomia do Radzic. Na przebudowę linii PLK przeznaczyły dotychczas około 120 mln zł. Efektem prac są szybsze i sprawniejsze przejazdy pociągów z prędkością 120 km/h oraz zapewnienie bezpieczeństwa na skrzyżowaniach torów i drogi. W 2020 roku za 18 mln zł zmodernizowano tor między Wolanowem, Wieniawą oraz Przysuchą, co poprawiło przepustowość trasy. Na 5 przejazdach kolejowo-drogowych m.in. w Skrzynnie i Skrzyńsku, wymieniono płyty i nawierzchnię drogi. W latach 2017-2018 zmodernizowano ponad 50 km jednego toru pomiędzy Radomiem a Radzicami. Przebudowanych zostało 30 przejazdów kolejowo-drogowych. Wcześniej nową konstrukcję zyskał jeden z dwóch mostów nad Pilicą pomiędzy Radzicami a Tomaszem Mazowieckim.
Źródło tekstu: PKP PLK S.A/Serwis Kolejowy
Ponad 890 tys. pasażerów przewiozły koleje wąskotorowe w Polsce w 2021 r. To niewiele mniej niż w 2019 r. – przed wybuchem pandemii. Najchętniej z przejazdów wąskotorówkami korzystano w wakacje. W lipcu i sierpniu przewieziono 565,7 tys. osób.
WYNIKI PRAWIE JAK PRZED PANDEMIĄ
Z danych pozyskanych przez UTK od operatorów 23 z 25 funkcjonujących w Polsce kolei wąskotorowych wynika, że zainteresowanie takimi przejazdami wraca do stanu sprzed pandemii. W 2021 r. skorzystało z ich usług prawie 890,3 tys. osób. Oznacza to wzrost o blisko 58% w porównaniu z 2020 r., a do wyniku z przedpandemicznego roku 2019 zabrakło 26,6 tys. pasażerów.
"Dane za ubiegły rok pokazują, że wysiłki całej rzeszy osób zaangażowanych w funkcjonowanie kolei wąskotorowych przynoszą wymierne rezultaty. Rok 2021, pomimo cały czas obowiązujących obostrzeń i ograniczeń sanitarnych, przyniósł wąskotorówkom ponad 890 tys. pasażerów. To dobry prognostyk na kolejne lata" – ocenił dr inż. Ignacy Góra, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego.
Sezonowość funkcjonowania kolejek sprawia, że najwięcej pasażerów skorzystało z ich usług w miesiącach wakacyjnych, tj. w sierpniu (287,8 tys.) i lipcu (277,9 tys.). Na te dwa miesiące przypadło ponad 63,5% pasażerów przewiezionych w 2021 r. ogółem. Co ciekawe, 2021 r. okazał się dla 18 z 23 raportujących kolejek wąskotorowych lepszy pod względem liczby przewiezionych pasażerów w porównaniu z trudnym ze względu na pandemię 2020 r.
Najwięcej pasażerów przewiozła Nadmorska Kolej Wąskotorowa (175,0 tys.). W porównaniu z wcześniejszym rokiem, z jej usług skorzystało o 69% pasażerów więcej (+71,5 tys.). Nieznacznie słabszy wynik uzyskała Bieszczadzka Kolejka Leśna z liczbą 168,1 tys. pasażerów - o 31,1 tys. pasażerów więcej niż w 2020 r. (+22,7%). Dobre wyniki uzyskała również Kolejka Parkowa Maltanka – 138,7 tys. przewiezionych pasażerów - wzrost o 65,2 tys. osób (+88,7%) w porównaniu z wcześniejszym rokiem.
WIELE KILOMETRÓW ATRAKCJI I UNIKATOWY TABOR
Najdłuższą linią kolejową łączącą Rogów z Rawą Mazowiecką i Białą Rawską posiada Rogowska Kolej Wąskotorowa (49 km). Kolejne pod względem długości były przebiegające doliną rzeki Mleczki wąskotorowe linie Przeworskiej Kolei Wąskotorowej (46,2 km), a następnie trasa Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej (39,6 km) na Pomorzu Zachodnim.
Unikatową wartością historyczną i techniczną, a zarazem turystyczną, jest tabor kolei wąskotorowych. Na stanie operatorów znajduje się ok. 610 sztuk różnego rodzaju pojazdów, których średni wiek to 62 lata. Koleje te posiadają nawet ponadstuletnie lokomotywy parowe, pojazdy trakcyjne czy różnego typu wagony. W 2021 r. kolejki wąskotorowe dysponowały aż 12 czynnymi lokomotywami parowymi.
Raport „Koleje wąskotorowe w 2021 r.” dostępny jest na stronie internetowej UTK [TUTAJ].
Źródło tekstu: utk.gov.pl/Serwis Kolejowy
Stacja Bełchów zapewni lepsze przejazdy na trasie Skierniewice – Łowicz, dogodniejszy dostęp do pociągów i poprawę obsługi ruchu towarowego. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowę na przebudowę stacji. Wartość prac wynosi 58,2 mln zł, a finansowanie jest zapewnione ze środków budżetowych.
Dzięki inwestycji podróżni zyskają wygodny dostęp do pociągów. Podwyższony i przebudowany zostanie peron. Będą nowe wiaty, ławki i tablice informacyjne. Peron będzie lepiej oświetlony i wyposażony w czytelne oznakowanie. Obiekt zostanie dostosowany do potrzeb osób o ograniczonej możliwości poruszania się. W czasie prac podróżni będą korzystać z peronu tymczasowego.
Na stacji Bełchów zakres prac obejmuje przebudowę 4 torów i 16 rozjazdów. Wzrośnie prędkość przejazdu pociągów pasażerskich do 160 km/h (z obecnych 100 km/h), a składów towarów do 100 km/h (z obecnych 60 km/h). Dla ruchu towarowego będzie możliwy przejazd dłuższych i cięższych składów towarowych o długości 740 metrów. Takie rozwiązanie jest istotne do obsługi ważnej linii, będącej częścią kolejowego korytarza na osi wschód – zachód. Poziom bezpieczeństwa ruchu pociągów zwiększą nowe urządzenia na 3 przejazdach kolejowo-drogowych oraz system monitoringu.
Sprawne przejazdy umożliwi przebudowa sieci trakcyjnej oraz nowe komputerowe urządzenia sterowania ruchem kolejowym. Poprawi się przepustowość linii, dzięki czemu z trasy skorzysta większa liczba składów. Rozpoczęcie prac przewidziano we wrześniu br.
Prace na odcinku Bełchów – Łowicz realizowane są ze środków krajowych w ramach zadania inwestycyjnego „Wykonanie dokumentacji projektowej i robót budowlanych na szlaku Bełchów – Łowicz Główny w ramach zadania prace na linii kolejowej C-E 20 na odcinku Łowicz Główny – Skierniewice”. W ramach projektu przebudowane zostały już tory na odcinku Bełchów – Łowicz oraz zmodernizowany przystanek Bobrowniki. Wartość tych prac to ok. 35 mln zł.
Źródło tekstu: PKP PLK S.A./Serwis Kolejowy
W 2021 r. w stosunku do 2020 r. zwiększyły się przewozy ładunków niebezpiecznych. Koleją przetransportowano 29,5 mln ton ładunków tego typu wykonując przy tym pracę przewozową na poziomie 9,7 mld tono-km. W porównaniu rok do roku masa przewiezionych towarów wzrosła o 13%, a praca przewozowa o 9,5%.
W 2021 r. przewoźnicy kolejowi przetransportowali 29,5 mln ton ładunków niebezpiecznych. W porównaniu z 2020 r. masa ładunków wzrosła o ponad 3,3 mln ton (13%). Praca przewozowa w analizowanym okresie wyniosła 9,7 mld tono-km i wzrosła o ponad 0,8 mld tono-km (9,5%). Udział przewozów towarów niebezpiecznych w rynku kolejowym według masy wyniósł 12,1% (11,7% w 2020 r.), a według wykonanej pracy przewozowej 17,4% (17,0% w 2020 r.). W 2021 r. średnia odległość przewozu 1 tony ładunku wyniosła 330 km (340 km w 2020 r.).
Przewozy towarów niebezpiecznych realizowane są głównie w komunikacji krajowej. W 2021 r. było to 68,1% (68,6% w 2020 r.) według masy oraz 73,6% (71,6% w 2020 r.) według pracy przewozowej. Wg masy import stanowił 21,9%, eksport 7,6%, a tranzyt 2,4% ogółu przewozów towarów niebezpiecznych. Największą klasą ładunków w 2021 r. były materiały zapalne ciekłe (klasa 3.). Ich udział w rynku przewozów niebezpiecznych według przewiezionej masy wyniósł 63,7% (61,7% w 2020 r.), a według wykonanej pracy przewozowej 69,0% (66,8% w 2020 r.). Klasyfikacja towarów niebezpiecznych znajduje się Regulaminie międzynarodowego przewozu kolejami towarów niebezpiecznych RID [TUTAJ].
"W 2021 r. odnotowano wzrost masy oraz pracy przewozowej ładunków niebezpiecznych w stosunku do 2020 r. Wyniki były również lepsze niż w 2019 r. czyli przed pandemią koronawirusa. Kolej, która jest bezpieczniejsza od transportu drogowego, powinna być na większą skalę wykorzystywana do transportu ładunków niebezpiecznych" – podsumowuje dr inż. Ignacy Góra, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego.
Szczegółowe wyniki przewozów ładunków niebezpiecznych można znaleźć na portalu statystycznym Urzędu Transportu Kolejowego [TUTAJ].
Źródło tekstu: utk.gov.pl
Marzec stał pod znakiem dużych wzrostów przewozów Grupy PKP CARGO, które przyczyniły się także do wzrostu udziałów Grupy w rynku.
Jak informuje GUS, w marcu br. pociągi Grupy PKP CARGO przetransportowały 8,8 mln ton towarów, a praca przewozowa wyniosła 2,3 mld tkm. Oznacza to, że w porównaniu do lutego br. przewozy PKP CARGO wzrosły o 16,3% w ujęciu masy i o 22,3% pod względem wykonanej pracy przewozowej. Wzrosty były wyższe niż u prywatnych operatorów kolejowych, u których wyniosły odpowiednio 13,1% i 14,9%.
Podobnie rzecz wygląda w porównaniu do danych z marca 2021 roku. Grupa PKP CARGO zanotowało bowiem wzrost masy przetransportowanych towarów o 8,4% r/r, a konkurencja łącznie „tylko” o 3,8% r/r. Praca przewozowa PKP CARGO wzrosła zaś o 14,4% r/r, podczas gdy u konkurencji o 6,8% r/r.
To spowodowało, że udziały rynkowe Grupy PKP CARGO w marcu 2022 r. wyniosły 40,4% według masy towarowej oraz 44,3% w ujęciu pracy przewozowej, co oznacza, że nastąpił ich wzrost zarówno pod względem masy ładunków, jak i pracy przewozowej. W tym pierwszym przypadku wzrost wyniósł 1 p.p. r/r i 0,7 p.p. m/m, natomiast w drugim było to 1,7 p.p. r/r oraz 1,5 p.p. m/m).
Natomiast po pierwszym kwartale 2022 roku udział Grupy PKP CARGO w rynku osiągnął poziom 40,1% według masy towarowej - to wzrost o 1,8 p.p. w ujęciu rok do roku. Pod względem pracy przewozowej udziały te wzrosły rok do roku o 1,4 p.p. - do poziomu 43,3%.
Utrzymująca się cały czas koniunktura na rynku kolejowym wynika ze wzrostów produkcji przemysłowej w Polsce, który wyniósł w marcu 17,3%. Ponadto aż o 27,6 % wzrosła w marcu produkcja budowlano-montażowa. Na sytuację PKP CARGO pozytywnie wpłynęły zwłaszcza większe zamówienia na przewozy węgla kamiennego, koksu, kamienia i wyrobów budowlanych oraz produktów rafinacji ropy naftowej.
Źródło tekstu: pkpcargo.com/Serwis Kolejowy
Ukraina i Polska stworzą wspólną firmę logistyczną, mającą na celu radykalne zwiększenie wolumenu przewozów kolejowych ukraińskiego eksportu na rynki UE i światowe przez Europę. Memorandum w tej sprawie zostało podpisane dnia 23.04 w Krakowie przez premiera Ukrainy Denisa Szmygala i premiera Polski Mateusza Morawieckiego.
Powstanie takiego joint venture jest odpowiedzią kolei na wyzwania, jakie niesie rosyjska agresja wobec obu krajów. W szczególności konieczna jest rozbudowa kolei dla towarów, których nie można dostarczyć przez porty zablokowane przez Rosjan oraz z powodu zablokowania części sieci kolejowej Ukrainy, która dziś nie ma już połączeń z Rosją i Białorusią.
Ukraina i Polska uzgodniły współpracę w celu zwiększenia ruchu towarowego przez zachodnią granicę Ukrainy, pracując wspólnie nad rozwiązywaniem problemów technicznych i organizacyjnych - różnych przepisów celnych, korzystania z różnych torów i poszukiwania wolnego taboru. Skuteczne i szybkie rozwiązanie tych problemów jest możliwe dzięki wspólnej pracy ukraińskich i polskich ekspertów.
"Przygotowywanie koncepcji wspólnego przedsięwzięcia z naszymi polskimi kolegami rozpoczęliśmy tydzień po rozpoczęciu wojny. Połączenie doświadczenia i wiedzy menedżerów Ukrzaliznytsia i polskich kolegów pozwoli nam sformułować unikalne propozycje logistyczne dla rynku europejskiego i światowego, który odmawia dostaw rosyjskich i rosyjskiej logistyki"– powiedział Ołeksandr Kamyshin, Prezes Zarządu Ukrzaliznytsia SA.
Wspólne zarządzanie kolejami ukraińskimi i polskimi pozwoli na stworzenie prostych i wygodnych rozwiązań logistycznych - od dostawcy na Ukrainie po konsumenta w dowolnym miejscu na świecie. Połączone doświadczenie i zasoby zapewnią konsumentom najwyższą jakość obsługi.
"Ten projekt pokazuje nasze podejście do współpracy z europejskimi partnerami. Jesteśmy gotowi wspólnie inwestować i zarabiać, budując silne więzi z Europą i światem. Ukraina jest gotowa do współpracy na rzecz rozszerzenia dobrobytu i wzmocnienia bezpieczeństwa ekonomicznego Ukraińców i obywateli krajów UE" – powiedział Ołeksandr Kamyszyn.
Prace nad powołaniem takiego joint venture rozpoczną się natychmiast, aby jak najszybciej otworzyć potencjał współpracy gospodarczej, modernizacji infrastruktury kolejowej, zwiększenia ruchu zarówno przygranicznego, jak i unijnego.
Źródło tekstu: uz.gov.ua/Serwis Kolejowy
Już niedługo zacznie się realizacja zadania III Marszałkowskiego Budżetu Obywatelskiego. Informacja o starcie zadania będzie umieszczona zarówno na stronie internetowej Kolei Śląskich, jak i w mediach społecznościowych przewoźnika.
Co kryje się pod hasłem “Kołem po Śląsku”?
Dzięki temu projektowi możliwy będzie bezpłatny przewóz roweru lub niezłożonej i nieumieszczonej w pokrowcu hulajnogi w pociągach spółki Koleje Śląskie. Nadrzędnym celem zadania jest promowanie ekologicznej i przyjaznej dla środowiska formy transportu.
Korzyści akcji “Kołem po Śląsku” :
Zadanie potrwa do wyczerpania puli dostępnych środków (w ramach przyznanego mu budżetu), jednak nie dłużej niż do końca roku kalendarzowego, w którym ten projekt jest realizowany.
Sama pula środków na pokrycie kosztu przewozu rowerów oraz niezłożonych i nieumieszczonych w pokrowcu hulajnóg wynosi 250.000 zł.
Przedsięwzięcie dotyczy połączeń kolejowych realizowanych przez spółkę Koleje Śląskie wyłącznie na terenie województwa śląskiego.
Szczegółowy regulamin będzie dostępny na stronie Kolei Śląskich z momentem rozpoczęcia zadania.
Źródło tekstu: kolejeslaskie.com/Serwis Kolejowy
LTG Cargo, przedsiębiorstwo transportu towarowego należące do grupy Lietuvos Geležinkeliai (LTG), kontynuuje aktywną dywersyfikację swojej działalności. Spółka uruchomiła przewozy intermodalne z terminalu intermodalnego w Kownie (KIT) do terminali w Polsce. Przewozy towarowe będą organizowane na zamówienie klienta.
Zrealizowano już pierwsze pilotażowe podróże do Gdańska i Małaszewicz, a na życzenie klientów zostaną zbadane możliwości transportu ładunków do innych centrów logistycznych w Polsce, takich jak Poznań.
"Wraz z umacnianiem się pozycji Grupy w Polsce poszukujemy nowych możliwości i odpowiadamy na szybko zmieniające się potrzeby rynku w wyniku wojny rosyjskiej na Ukrainie. Pracujemy nad tym, aby pozostać silną częścią logistyki kraju i pomóc krajowym przedsiębiorstwom w otwieraniu nowych tras na rynki europejskie. Na początku kwietnia z sukcesem uruchomiliśmy naszą usługę intermodalną do Duisburga w Niemczech i zakończyliśmy już naszą pierwszą podróż z pełnym ładunkiem. Oferujemy naszym klientom wykorzystanie potencjału zgromadzonego przez Grupę w Polsce" – powiedział Eglė Šimė, prezes LTG Cargo.
Klienci wysyłający do i z Gdańska będą mieli dostęp do jednego z najważniejszych portów dalekomorskich na Bałtyku, do którego zawijają największe kontenerowce z Ameryki Północnej i Południowej oraz Azji. To centrum logistyczne jest jedynym portem w regionie, który regularnie przyjmuje ładunki z Dalekiego Wschodu.
Tymczasem Terminal Intermodalny Małaszewicze we wschodniej Polsce wyróżnia się tym, że może odbierać ładunki z lądu z Azji Wschodniej i przeładowywać je na dalszy transport do krajów Unii Europejskiej. Małaszewicze to siedziba wielu najważniejszych firm spedycyjnych, logistycznych i transportowych w regionie.
LTG Cargo będzie obsługiwać nowe trasy towarowe na Litwie, a LTG Cargo Polska, spółka zależna, będzie odpowiedzialna za nowe trasy w Polsce. Dzięki temu firmy będą mogły samodzielnie zadbać o wszystkie niezbędne rozwiązania logistyczne, podobnie jak w przypadku frachtu do Duisburga.
Trasa KIT-Gdańsk-KIT będzie miała około 1100 km, a trasa KIT-Małaszewicze-KIT około 900 km. Szacuje się, że transport w jedną stronę zajmie około 30 godzin. Podczas jednej podróży można przewieźć do 42 kontenerów towarów różnego rodzaju.
W najbliższych miesiącach Spółka planuje również nawiązać współpracę z nowymi klientami w Polsce i szukać sposobów na pomoc litewskim przedsiębiorcom w imporcie surowców z krajów Europy Środkowej.
Źródło tekstu: ltgcargo.pl/Serwis Kolejowy
Po 21-letniej przerwie Ukrposhta (poczta ukraińska) wznawia dostawy towarów koleją. Od 9 kwietnia wagony pocztowe dostarczają pocztę ze Lwowa, Odessy, Charkowa, Dniepru do Kijowa i z powrotem. W sumie planowane jest uruchomienie 14 kolejowych wagonów pocztowych.
W pierwszej kolejności w wagonach pocztowych będą przewożone towary humanitarne wysyłane przez wolontariuszy. Odbiór towarów humanitarnych nie odbywa się we wszystkich oddziałach Ukrposhty (ukraińskiej poczty), a jedynie w urzędach pocztowych zlokalizowanych w pobliżu głównych dworców kolejowych. Od 9 kwietnia pomoc humanitarna może być obsługiwana w lwowskim oddziale miejskim № 79023 na pl. Dvirtseva, 1. W przyszłym tygodniu będzie można wysyłać towary humanitarne z Kijowa (filia 02505), Dniepru (filia 49501), Odessy (filia 65501) i Charkowa.
Pomimo tego, że przesyłka jest realizowana z 5 miast, paczkę można zaadresować do dowolnej miejscowości, w której działa oddział Ukrposhta. Ukrposhta dostarczy towary humanitarne, które dojadą koleją do punktu dostawy głównymi pociągami.
"Specjalnie dla wolontariuszy stworzyliśmy nową usługę, aby mogli szybko i w dużych ilościach wysyłać przesyłki na terenie całej Ukrainy. Pomimo tego, że Ukrposzta szybko założyła logistykę w czasie wojny, ze względu na dużą liczbę punktów kontrolnych oraz działania wojenne i ich konsekwencje w postaci zaminowanych dróg i uszkodzonych mostów, dostawa towarów drogą lądową jest opóźniona. Jednocześnie mamy coraz więcej zadań – oprócz paczek dostarczamy pomoc humanitarną, pomagamy w relokacji przedsiębiorstw, a w tym celu szukamy możliwości wzmocnienia naszej sieci logistycznej. Dlatego też dostawa koleją jest rozwiązaniem koniecznym i terminowym, dzięki czemu mamy dodatkowe sposoby dostarczania przesyłek pocztowych, zwłaszcza humanitarnych, których bardzo potrzebujemy. Dlatego wracamy do tego typu dostaw i jestem wdzięczny moim kolegom z Ukrzaliznytsia." - skomentował dyrektor generalny Ukrposhta Igor Smilyansky.
"Wagony pocztowe właściwie nie jeździły od 21 lat, ale w czasie wojny kolej po raz kolejny udowadnia, że nie ma bardziej niezawodnego i przewidywalnego przewoźnika. Jesteśmy w stanie dotrzeć i dostarczyć ładunek tam, gdzie jest to niemożliwe lub niebezpieczne dla prywatnego przewoźnika, a pomiędzy głównymi węzłami transportowymi robimy to z dnia na dzień, z czego korzystają tylko załadowcy." – komentował prezes Ukrzaliznytsia Ołeksandr Kamyszyn.
"Z powodu rosyjskiego ataku wiele ukraińskich instytucji wprowadziło zmiany w celu zapewnienia ludności cywilnej żywność, lekarstwa, odzież i schronienie, a nasi żołnierze mieli wszystko, czego potrzebowali, by odeprzeć okupanta. Lwowska OVA stworzyła i zorganizowała pracę centrum humanitarnego, do którego dociera pomoc z całego świata. Zbieramy, sortujemy i przekazujemy tym, którzy stracili swoje domy lub są zmuszeni pozostać w epicentrum działań wojennych. Zajmujemy się również koordynacją transportu i rozliczenia ewakuowanych. Aktywnie komunikujemy się z Żytomierzem, Czernihowem, Kijowem, Chersoniem i innymi OVA. Cieszę się, że dwie duże firmy infrastrukturalne Ukrposhta i Ukrzaliznytsia połączyły siły, aby ukraińska gospodarka działała i ludzie otrzymywali na czas długo oczekiwane przesyłki. Dobre wykonywanie swojej pracy to najlepszy wkład w zwycięstwo Ukrainy".– skomentował szef Lwowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Maksym Kozycki.
Koszt jednej przesyłki o wadze do 30 kg i najdłuższego boku do 70 cm to 25 UAH. Płatność na koszt odbiorcy nie jest możliwa. To minimalny koszt, jaki pójdzie na przygotowanie i utrzymanie wagonu pocztowego. Jeśli jednak wolontariusze nie są obecnie w stanie zapłacić za paczki, nadal będą przyjmowani do wyjazdu. O bezpłatnej przesyłce należy powiadomić operatora – jej koszt pokryje zebranie środków z fundacji charytatywnych.
Przesyłka może być przechowywana w mieście docelowym do 14 dni. Następnie, jeśli odbiorca nie odbierze przesyłki, Ukrposhta przekaże ją organizacjom i fundacjom wolontariackim. Należy pamiętać, że Ukrposhta i Ukrzaliznytsia zastrzegają sobie prawo do kontroli paczek, a jeśli paczki nie są towarami charytatywnymi, ale handlowymi, takie paczki zostaną również przekazane organizacjom wolontariackim, z którymi współpracuje Ukrposhta.
Testowe uruchomienie dostarczania poczty koleją miało miejsce 1 kwietnia - wtedy Ukrposhta wraz z Ukrzaliznycią uruchomiły pierwszy wagon pocztowy na trasie Lwów-Kijów.
Źródło tekstu: uz.gov.ua/Serwis Kolejowy
PKP CARGO S.A. podpisała trzy umowy dotyczące przewozów węgla kamiennego do Grupy ENEA. Wartość podpisanych kontraktów to ponad 53,45 mln zł.
Umowy są efektem wygranych dwóch postępowań przetargowych. Jedna z umów dotyczy przewozów dla ENEA Wytwarzanie, a dwie pozostałe - dla ENEA Elektrownia Połaniec.
Szacowana wartość kontraktu podpisanego z ENEA Wytwarzanie wynosi prawie 19,9 mln złotych. To kolejny kontrakt pozyskany przez PKP CARGO na dostawy węgla do elektrowni w Kozienicach. Oferta złożona przez PKP CARGO została wybrana jako najkorzystniejsza w zakresie jednej części zamówienia, a podpisana umowa stanowi, że w okresie od marca 2022 r. do marca 2023 r. PKP CARGO dostarczy transportem kolejowym około 500 tys. ton węgla kamiennego.
Natomiast realizacja przewozów dla ENEA Elektrownia Połaniec będzie obejmowała około 1 mln ton węgla i surowiec również zostanie dostarczony w okresie od marca 2022 do marca 2023 roku. Szacowana wartość kontraktu to około 33,55 mln zł.
Dostawy będą realizowane z polskich kopalń, a zawarte kontrakty są kontynuacją wieloletniej współpracy PKP CARGO i Grupy ENEA.
Źródło tekstu: pkpcargo.com/Serwis Kolejowy